

Omijając temat dziur na polskich drogach, zima to okres sypania jezdni. Sól w połączeniu z ukochanym pośniegowym błotem przyspieszają korozję. Częściej musimy więc wymieniać tłumiki, ale także po prostu sprężyny. To właśnie o nich zwykle nie pamiętamy, popełniając przy tym błąd. Skorodowana sprężyna w każdej sytuacji może zawieść.
Sprężyny śruboweCzęsto przy przeglądach zapominamy o sprężynach śrubowych, chociaż są naprawdę istotnym elementem zawieszenia.
Nie zwlekaj i sprawdź w najnowszej ofercie, jak podchodzi do takiego zagadnienia inny autor – jego artykuł też jest bardzo ciekawy.
Trzymają ciężar samochodu też przy postoju, mają wpływ na wysokość prześwitu pod autem i magazynują energię. Ważne jest też to, że łagodzą wszystkie wstrząsy, kiedy jeździmy po dziurawych jezdniach. Przy okazji zbierają różne zabrudzenia.
Osłona sprężyny niszczy się, a odsłonięta stalowa powierzchnia niestety zaczyna korodować. Jazda od razu robi się zagrożeniem, bo w niespodziewanie sprężyna pęknie. Poza tym skorodowane sprężyny zmniejszają sprawność hamowania o klika procent, a na to nigdy nie możemy sobie pozwolić.

Czas sprawdzić zawieszenieNajważniejsze, że eksploatacja sprężyn śrubowych jest zależne głównie od masy samochodu, nie od liczby kilometrów. Im cięższe auto, tym częściej należy sprawdzać stan sprężyn i wymieniać je. W tym celu trzeba wybrać się na stanowisko pomiarowe i dokładnie sprawdzić geometrię samochodu. Gdy jest niewłaściwa, to znak, że najwyższy czas na sprawne sprężyny.
Proces wymiany sprężynEksperci w serwisie nie będą mieli z tym najmniejszego problemu. Jeśli jednak chcemy zrobić to na własną rękę, niezbędny będzie typowy ściągacz sprężyn. Może okazać się raczej, że jednorazowy zakup takiego narzędzia to większy wydatek niż wizyta w warsztacie. bardzo ważne jest to, że zawsze trzeba zmienić sprężyny na osi i nie należy tego robić po tej samej stronie pojazdu. Dobrze odszukać sprężyn wśród części zamiennych – nie mamy obowiązku zakupu drogich sprężyn.